Byłem na CIFF (Cophenhagen Międzynarodowe Targi Mody) Bella Center tu w czasie tygodnia mody, i to było absolutnie fantastyczne. Co za dużo lækrer trendów mamy w zapasie na najbliższe sezony – głównie wiosną 2015, ale widziałem też niektóre, nadchodzi jesień tego roku, gdy zbliża się wielkimi krokami zbliża. Na szczęście są też trendy, które sięgają z poprzednich sezonów zarówno jesienią, jak i wiosną przyszłego roku.
Widziałem wiele podobnych i pięknych, wyraźne kolory. Pastel i neon cofając się z poprzednich sezonów (jubii!). Żółty i niebieski są nadal bardzo charakterystyczne, więc jeśli przez kilka ostatnich sezonów dbałeś o kolory, możesz cieszyć się nimi trochę bardziej 🙂
Było trochę wyglądu i marek, na które zwróciłem szczególną uwagę – zobacz je tutaj:
|
David Andersen był, jak zawsze, mega zaciekły ze skórą z wikliny i metalowym haftem |
|
Nowa marka zajmuje efektowny koniec sceny, a mianowicie pani Bijoux. Duński projekt biżuterii i akcesoriów inspirowany starymi hollywoodzkimi filmami, francuski vintage i charleston |
|
Rozbić!, Mismash i Paramita to trzy fantastyczne marki z Barcelony. Uwielbiam ich wzory i nadruki – Od razu wpadłem w dobry nastrój, kiedy wszedłem do budki. Wrócę do tych marek i pokażę Wam więcej w najbliższych tygodniach. |
|
Szaliki na metry w najdoskonalszych kolorach duńskiej Maya. Wiosna 2015 z pięknymi pastelami i pysznymi koralami w geometryczne i kwiatowe wzory. |
|
Szkło- oraz drewniane koraliki w ciemnoczerwonych i szarych odcieniach doprawione błyszczącymi kamieniami z Qnuz |
|
Pyszne dodatki od The Moshi |
|
Fine 'festivalstiletter’ od Ilse Jacobsen Hornbæk |
|
Uwielbiam ten żółty kolor, co było dość widoczne w wielu markach – bl.a. jak pokazano tutaj przez Charlotte Sparre |
|
Kontrasty czerni i bieli są nadal widoczne – tutaj w pysznych krojach jednego z moich ulubionych duńskich projektantów, mianowicie Karen Simonsen |
|
Dzień zakończył się dobrym jedzeniem w dobrym towarzystwie w Nyhavn. Ahhhh! |